Policjanci z leszczyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli pojazd, w którym kobieta i mężczyzna przewozili prawie 200kg krajanki tytoniu bez polskich znaków akcyzy. 62-latek posiadał także w domu nielegalny tytoń poporcjowany w półkilogramowe paczki. Grozi mu do 3 lat więzienia.
3 lutego br. na Al. Konstytucji 3 Maja w Lesznie policjanci ruchu drogowego podczas mijania samochodu marki hyundai, zauważyli kierującą, która na widok radiowozu zaczęła się nerwowo zachowywać. Kobieta jechała w towarzystwie swojego partnera. Mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Okazało się, że zarówno na tylnich siedzeniach oraz w bagażniku samochodu znajdowały się worki z zawartością krajanki tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Łączna waga przewożonego nielegalnego tytoniu wyniosła prawie 200kg. Pasażer przyznał, że to jego towar.
W takiej sytuacji policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej przeszukali miejsce zamieszkania mężczyzny i znaleźli kolejne ponad 20kg tytoniu, poporcjowane w foliowe półkilogramowe woreczki.
62-latek z Leszna usłyszał dwa zarzuty przewożenia i przechowywania wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy. Wprowadzenie tego nielegalnego towaru do obrotu naraziłoby Skarb Państwa na stratę w kwocie ponad 250 tysięcy złotych.
Podejrzanemu teraz grozi do 3 lat więzienia oraz wysokie kary pieniężne.
Monika Żymełka/KPP w Lesznie.