W poniedziałek, 27 lipca, w Jastrzębnikach w powiecie Nowotomyskim koło Opalenicy doszło do pożaru budynku mieszkalnego wielorodzinnego.
Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu o godzinie 15:45, wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że doszło do pożaru budynku mieszkalnego wielorodzinnego w miejscowości Jastrzębniki w powiecie nowotomyskim w gminie Opalenica.
Na miejsce dyżurny natychmiast wysłał zastępy strażaków z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej z Nowego Tomyśla, OSP Michorzewo, OSP Michorzewko, OSP Bukowiec, OSP Opalenica, OSP Kuślin, OSP Wąsowo, OSP Wojnowice oraz jeden zastęp z powiatu Grodziskiego Jednostka Ratowniczo – Gaśniczej Grodzisk Wielkopolski (SHD – podnośnik).
Po dojeździe pierwszych zastępów straży pożarnej, budynek był już objęty cały ogniem. Natychmiast przystąpiono do działań gaśniczych. Na palący budynek jak najszybciej podano prądy wody oraz na mieszkania znajdujące się w pobliżu.
Strażacy, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce pożaru udzielali pomocy medycznej, dwóm osobą poszkodowanym. Konieczne na miejsce pożaru było wezwanie Zespołu Ratownictwa Medycznego, który zajął się ciężko poparzoną kobietą, która miała poparzone drogi oddechowe. Chwilę później na miejsce przybył Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego #Ratownik9 z Poznania, który przetransportował najciężej ranną osobę poszkodowaną do szpitala w Poznaniu. Druga osoba poszkodowana z lekkimi poparzeniami została przetransportowana do szpitala w Nowym Tomyślu.
Łącznie budynek zamieszkiwało siedem osób, które opuściły budynek przed przybyciem straży pożarnej. Osoba poszkodowana, która została zabrana śmigłowcem do szpitala była to kobieta, natomiast druga osoba to mężczyzna – mówi Naszemu portalowi kpt. Damian Żukrowski oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu.
Przyczynę pożaru wyjaśnia Policja – dodaje kpt. Damian Żukrowski
Na miejscu pojawił się również zastępca burmistrza Opalenicy Paweł Jakubowski, by ustalić jaka pomoc potrzebna jest pogorzelcom. Burmistrz powiedział nam, że gmina ma przygotowane mieszkania zastępcze na tego typu losowe zdarzenia – można przeczytać na portalu Nowy Tomyśl Nasze Miasto
Łącznie z pożarem walczyło czternaście zastępów straży pożarnej w tym jeden zastęp z powiatu Grodziskiego. Ostatnie zastępy do swoich koszar wracały około godziny 23:00