Do poważnego wypadku doszło we na trasie A1 w kierunku Łodzi. Toyota wbiła się w bariery ochronne dosłownie rozrywając je.
Do poważnego wypadku doszło po północy. Kierujący toyotą wypadł z drogi i z dużą prędkością wbił się w bariery ochronne. O sile uderzenia świadczy fakt, że bariery ochronne zostały rozerwane, a część z nich wbiła się do samochodu.
Strażacy uwalniali kierowcę ze zmiażdżonego samochodu. Dla bezpieczeństwa samochód został podczepiony do linki, żeby podczas akcji ratunkowej nie spadł do rowu. Ranny kierowca został przewieziony do szpitala.