W poniedziałek 7 października około godziny 15:28 w miejscowości Reklin (powiat wolsztyński) doszło do bardzo poważnego wypadku podczas pracy na polu.
Na miejsce zdarzenia natychmiast zadysponowano strażaków zawodowych z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Wolsztyna, ochotników z Siedlca, policję, zespół ratownictwa medycznego oraz Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
51-letni mężczyzna mieszkaniec gminy Siedlec dostał się pod kombajn, którym operował 36-letni mężczyzna, również mieszkaniec Gminy Siedlec. Na skutek wypadku u 51-latka doszło do amputacji ręki i rany nogi mówi dla portalu wlkp112.pl Wojciech Adamczyk, z wolsztyńskiej policji
Mężczyzna został zabrany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Policja wyjaśnia przyczyny wypadku. Wiadomo, że w chwili zdarzenia kombajnista był trzeźwy. Natomiast drugi mężczyzna nie badany z uwagi na obrażenia dodaje Adamczyk
Foto. Archiwum własne wlkp112.pl (Patryk Kaczmarek)