Policjant Łukasz P. został tymczasowo aresztowany w środę, 22 maja. – Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i aresztował podejrzanego na trzy miesiące – poinformowała portal rzeszow-news.pl sędzia Małgorzata Pirga, prezes Sądu Rejonowego w Strzyżowie.
Policjantowi za znęcanie się nad żoną i 12-letnią córką grozi kara do 8 lat więzienia. Jak ustalił rzeszo-news.pl, policjant znęcał się nad żoną od 20 lat.
Łukasza P. zatrzymali funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych w niedzielę, 19 maja.
Kobieta zeznała, że była bita i wyzywana. Policjant znęcał się również nad ich obecnie 12-letnią córką. Jak informuje rzeszow-news.pl, kobieta dopiero, 20 lutego, br. przełamała strach i zgłosiła się na policję w Rzeszowie.
Łukasz P. na dwa tygodnie musiał opuścić wspólne mieszkanie. Wrócił do domu we wsi pod Ropczycami. Miał też nakłaniać żonę, do wycofania zawiadomienia. Kobieta tak zrobiła, jednak ostatecznie podtrzymała swoje zeznania.
– Mamy zeznania członków rodziny pokrzywdzonej, brata, siostry, a także inne dowody, które potwierdzają wersję kobietę o tym, że stosowano wobec niej przemoc. To są nagrane rozmowy oraz treści wiadomości telefonicznych – powiedział rzeszow-news.pl prokurator Zbigniew Wieszczek z Prokuratury Rejonowej w Strzyżowie. Prokuratura ma przesłuchać 12-latkę w sądzie w obecności psychologa.
Łukasz P. jest policjantem komendy powiatowej w Ropczycach. Był koordynatorem do spraw wprowadzania procedury „Niebieskiej Karty”. Czyli tych… związanych z przemocą domową.