Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu zatrzymali 43-letniego mieszkańca Poznania. Okazało się, że mężczyzna miał przy sobie znaczną ilość narkotyków.

KWP Poznań
Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu zatrzymali 43-letniego mieszkańca Poznania. Zauważyli go podczas patrolu okolic Starego Miasto. Okazało się, że mężczyzna miał przy sobie znaczną ilość narkotyków. Dziś usłyszał zarzuty, za które grozi mu 10 lat więzienia.

5 stycznia br. policyjny patrol Oddziału Prewencji Policji, patrolował centrum Poznania. W rejonie Starego Miasta funkcjonariusze zauważyli mężczyznę. Przejeżdżając koło niego, zaczął się on dziwnie zachowywać. Gwałtownie zmienił kierunek trasy, którą szedł, a następnie chciał wbiec do pobliskiego sklepu. Policjanci podejrzewając, że ma on coś do ukrycia, natychmiast zareagowali.

Podczas rozmowy z mężczyzną policjanci skontrolowali jego bagaż. Okazało się, że w swoim plecaku 43-latek przenosił worki z białym proszkiem, a w kieszeni swojej kurtki miał opakowanie z suszem roślinnym. Mężczyzna nie potrafił logicznie wytłumaczyć skąd ma taki bagaż. Został przewieziony do komisariatu.

W jednostce policji okazało się, że biały proszek i susz roślinny to narkotyki: amfetamina i marihuana. Policjanci zabezpieczyli też sporą sumę pieniędzy i kieszonkową wagę, którą mężczyzna miał przy sobie. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli prawie pół kilograma narkotyków.

7 stycznia br. zatrzymany usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Piotr Garstka/KWP Poznań

Poprzedni artykułMarketowi złodzieje zatrzymani przez policję. Łupem padały głównie alkohole znanych marek
Następny artykułSkandal ma mszy. Ksiądz powiedział, że szczepionki na COVID-19 są robione z ciał martwych dzieci z aborcji