W ręce policjantów kryminalnych z wrocławskiej komendy miejskiej wpadł seryjny złodziej. 45-latek jako źródło utrzymania wybrał kradzieże, a jego łupem padały perfumy. Pomysłowy złodziej chcąc ukryć swoją tożsamość do sklepów chodził w przebraniu i to nie byle jakim… zakładał sukienkę, perukę i ciemne okulary. Udawał kobietę.
Policjanci szukali seryjnego złodzieja. Kradł perfumy w drogeriach. W końcu wpadli na trop 45-letniego seryjnego złodziejaszka.
Najciekawsze w całej sprawie jest to w jaki sposób mężczyzna próbował zmylić policję. Kamery w jednej z wrocławskich drogerii zarejestrowały kradnącą… kobietę. Okazało się, że 45-latek w czarnej sukience, białych kabaretkach, w peruce i ciemnych okularach chodził po sklepie. Kradł udając kobietę.
Po zatrzymaniu okazało się, że złodziej miał już kontakt z wymiarem sprawiedliwości. Ma m.in. sądowy sądu zakaz prowadzenia, który również złamał.
Teraz za kradzieże oraz złamanie sądowego zakazu znowu stanie przed sądem. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.