Pijany obywatel Ukrainy sprawcą kolizji. O wymiarze kary zadecyduje sąd

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał 42-letni obywatel Ukrainy, który został zatrzymany przez szamotulską patrolówkę w związku z podejrzeniem kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna zjechał na przeciwny pas i przytarł samochód jadący z przeciwka. Grozi mu więzienie, zakaz kierowania pojazdami oraz grzywna.

W dniu 22 października br. po godzinie 20 policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem nietrzeźwego kierującego. Do kolizji doszło w miejscowości Zielonagóra.

Na miejscu policjanci ustalili, iż zderzyły się ze sobą dwa samochody – honda civic (którą kierował 42-letni obywatel Ukrainy oraz dacia sandero (którą kierowała 48-letnia mieszkanka Obornik).

Z policyjnych ustaleń wynikało, iż kierujący samochodem marki Honda, zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w jadącą z przeciwnego kierunku dacię. Na szczęście pojazdy poruszały się z niewielką prędkością, więc uszkodzenia nie były duże i nikomu nic się nie stało. Z rozmowy ze zgłaszającą wynikało też, iż kobieta zabrała kierującemu hondą kluczyki od samochodu oraz przytrzymywała go, aby udaremnić mu ucieczkę z miejsca kolizji.

Od kierującego hondą wyraźnie czuć było zapach alkoholu. Po przeprowadzonym przez patrolowców badaniu stanu trzeźwości, podejrzenia potwierdziły się… Mężczyzna był nietrzeźwy- miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

W związku z powyższym, policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a on sam trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał, dochodzeniowec oraz funkcjonariusz z zespołu ds. wykroczeń przedstawili mu zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania kolizji drogowej.

Grozi mu do 2 lat więzienia, grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami.

O wymiarze kary zadecyduje sąd.

Poprzedni artykułTak jeździ pirat drogowy w Poznaniu (FILM CZYTELNIKA)
Następny artykułAndrzej Duda zakażony koronawirusem