Do zdarzenia doszło w niedzielę, 17 stycznia. Pijany kierujący fiatem seicento na ul. Dąbrowskiego przekroczył prędkość. Nie zatrzymał się tylko zaczął uciekać.
Kierujący fiatem miał na liczniku 82 km/h. Nie reagował na sygnały policjantów z poznańskiej drogówki.
Zaczął uciekać, a policjanci ruszyli w pościg. Na ul. Santockiej 26-latek zatrzymał się, porzucił fiata i wybiegł z auta na pola. Już po chwili został zatrzymany. Mężczyzna uciekał, bo był pijany. Wydmuchał ponad promil alkoholu.
Teraz za ucieczkę policji grozi mu kara do 5 lat więzienia. Za prowadzanie po pijanemu może trafić do więzienia na dwa lata. Prawo jazdy straci nawet na 15 lat i zapłaci grzywnę ni niższą niż 5 tys. zł.