Wszystko wydarzyło się we wtorek, 6 lipca, na jednym ze złotowskich osiedli. Policjanci pojechali na interwencję zgłoszoną anonimowo, która dotyczyła pijanych rodziców sprawujących opiekę nad małymi dziećmi. Na miejscu musieli wyłamać drzwi.
Drzwi od mieszkania nikt nie otwierał ale, policjanci słyszeli dobiegające ze środka odgłosy. W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że znajdującym się w mieszkaniu dzieciom może grozić niebezpieczeństwo policjanci wyłamali drzwi do mieszkania.
Wewnątrz zastali pijaną matkę, jej partnera oraz trójkę małych dzieci, z których najmłodsze pięciomiesięczne miało krwiaki na głowie.
31-letnia matki wydmuchała 1,5 promila alkoholu. 37-letni ojciec niemal 2 promile.Podjęto decyzję o odebraniu starszych dzieci i przekazaniu ich pod opiekę członkom rodziny. Dwójka najmłodszych z uwagi na ich stan trafiła do szpitala.
Pijani rodzice, którzy w trakcie zatrzymania wzajemnie obwiniali się o spowodowanie obrażeń, zostali zatrzymani.
Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie, zarówno kobiecie jak i mężczyźnie, zarzutu pobicia dziecka i narażenia go na utratę życia. W dniu, 9 lipca, sąd przychylił się do wniosku prokuratury i tymczasowo aresztował rodziców na trzy miesiące. Grozi im kara do 5 lat więzienia. O dalszym losie małoletnich dzieci zdecyduje Sąd Rodzinny w Złotowie.