Pijana matka zostawiła 11-latka na ul. Wyszyńskiego w Zielonej Górze (woj. lubuskie) i kazała mu tam na siebie czekać. Kurator rodziny na miejsce wezwał zielonogórską policję. Matka trafiła do izby wytrzeźwień, 11-latke do ośrodka opiekuńczego.
Wszystko wydarzyło się w środę, 28 lipca. Na ul Wyszyńskiego stał 11-latek. Dziecko zostawiła matka, która kazał mu czekać na siebie na chodniku. Kobieta jednak nie wracała.
Dzieckiem zaczęli się interesować przechodnie oraz mieszkańcy okolicznych bloków. W końcu sprawa trafiła do kuratora, który ma piecze nad rodziną.
Na miejsce została wezwana zielonogórska policja. – Policjanci szukali matki 11-latka – mówi nam jedna z osób, która widziała zdarzenie.
W końcu matka chłopca została odnaleziona. Była pijana. Matka od razu została zabrana do radiowozu i odwieziona do izby wytrzeźwień izby wytrzeźwień. 11-latka trafiła do ośrodka opiekuńczego.
Sprawą zajmie się sąd rodzinny.