Policjanci uratowali kobietę, która chciała skoczyć z mostu. Mogło dojść do tragedii.
Policjanci ze śremskiej patrolówki uratowali wczoraj życie młodej kobiecie, która na obwodnicy Śremu chciała skoczyć z mostu. St. asp. Michał Nowacki oraz sierż. szt. Marcin Szubarga wspólnymi siłami wciągnęli agresywną śremiankę na bezpieczną stronę mostu i ostatecznie trafiła ona do szpitala.
Wczoraj, 28 czerwca około godz. 21.45, dyżurny śremskiej Policji został powiadomiony o tym, że osoba przejeżdżająca obwodnicą Śremu widzi kobietę, która wchodzi na barierki mostu.
Na miejsce natychmiast udali się policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego – st. asp. Michał Nowacki i sierż. szt. Marcin Szubarga. Kiedy policjanci dojeżdżali do mostu, to zauważyli młodą kobietę, która znajdowała się już za barierkami i krzyczała, że skoczy z mostu.
Mundurowi biegnąc w jej kierunku mówili, że chcą porozmawiać i ostatecznie wspólnymi siłami wciągnęli agresywną śremiankę na bezpieczną stronę mostu.
Kobieta szarpała się i krzyczała. Policjantom udało się ją uspokoić i na szczęście wszystko dobrze się skończyło, kobieta trafiła do szpitala