Niecodzienne akcje policji. Najpierw jabłka, a potem buraki wysypały się na drogę (FILM)

Do niecodziennych zdarzeń doszło w czwartek, 23 listopada. Najpierw z samochodu na drogę wysypały się jabłka. Po chwili policja została wezwana do buraków, które wypadły z samochodu na jezdnię.

W czwartkowy poranek w miejscowości Samborzec na drodze krajowej nr 79, na odcinku o długości około 1 kilometra rozsypane zostały jabłka. Zgubione przez przewoźnika owoce stwarzały zagrożenie dla ruchu drogowego. Drugie, podobne zgłoszenie sandomierscy policjanci otrzymali wieczorem. W tym przypadku w miejscowości Łoniów ktoś „zgubił” na odcinku około 100 m buraki.

Obie sytuacje były najprawdopodobniej wynikiem niewłaściwego zabezpieczenia ładunku przez kierujących pojazdami ciężarowymi, których ustaleniem aktualnie zajmują się policjanci.

Przypominamy i apelujemy do wszystkich kierujących, a w szczególności do tych poruszających się pojazdami ciężarowymi przewożącymi różnego rodzaju towary, o konieczność należytego zabezpieczania ładunków.

Nawet drobne niedbalstwo w tym zakresie może stanowić poważne zagrożenie, prowadząc nie tylko do utrudnień w ruchu drogowym, ale także zagrażając życiu i zdrowiu innych uczestników ruchu oraz powodując uszkodzenia pojazdów

Poprzedni artykułŚmiertelny wypadek. Nie żyje 83-latek. Volkswagen uderzył w betonowy przepusty
Następny artykułWjechała chryslerem w butle z gazem. Na szczęście nie doszło do wybuchu