Byli agresywni, zniszczyli dwie szyby w przedszkolu i 8 znaków drogowych. A wszystko to w spokojnym wydawać, by się mogło Niechanowie. Po kilku godzinach, dzięki zaangażowaniu policjantów z Witkowa zostali zatrzymani. To trzech nastolatków. Usłyszeli już zarzuty zniszczenia mienia. Teraz o dalszym losie 17-latka zdecyduje sąd karny a jego młodsi, 16-letni koledzy odpowiedzą za czyn karalny przed sądem rodzinnym.
Do zdarzenia doszło w nocy z 6 na 7 marca. Wówczas to grupa pięciu młodych osób szła ulicą Ogrodową w Niechanowie. Trzech z nich, dla zabawy uszkodziło 8 znaków drogowych. Gdy doszli do budynku starego przedszkola 17-latek ręką i kłódką wybił dwie szyby w oknie. Następnie rozeszli się do swoich domów.
Kilka godzin później informacja dotarła do policjantów z Witkowa. Nie czekając na zawiadomienie o przestępstwie udali na miejsce i postanowili spróbować ustalić sprawców aktu wandalizmu. W tym celu rozmawiali z mieszkańcami, zabezpieczyli monitoring i wstępnie wytypowali sprawców uszkodzenia mienia.
W tej sprawie zatrzymali jednego 17-latka i dwóch 16-latków. Nastolatkowie usłyszeli zarzuty zniszczenia mienia. Przyznali się do popełnienia tego czynu. Urząd Gminy w Niechanowie wstępnie oszacował straty na 1500 złotych.
Młodzi wandale odpowiedzą teraz za swoje postępowanie. W świetle kodeksu karnego uszkodzenie mienia zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie 17-latka zdecyduje teraz sąd karny, natomiast sąd rodzinny zdecyduje jaki środek oddziaływania wychowawczego zostanie zastosowany wobec jego dwóch młodszych, nieletnich kolegów.
KPP Gniezno