Polscy strażacy w środę 1 września około godziny 17:30 wrócili cali i zdrowi do domu. Tym samym Misja Grecja oficjalnie została zakończona.
Na bohaterów, bo tak śmiało można nazwać wolsztyńskich oraz wszystkich strażaków z Naszego Kraju, którzy przez 25 dni walczyli z Misją Grecja gdzie panowały ogromne pożary lasów.
Na wolsztyńskich strażaków czekały rodziny, koledzy – koleżanki z pracy oraz przyjaciele. Przywitaniom, gratulacją oraz łzami wzruszenia nie było końca. Na sam koniec dla strażaków i wszystkich obecnych na przywitaniu czekała słodka niespodzianka w postaci pysznego torta.
Warto również dodać, że asp.Waldemar Wielgoszem oraz mł.kpt Damian Glapiak w Grecji pełnili funkcję dowódcy modułu. O tym jak wyglądały ich zadania w Grecji zapytaliśmy asp. Waldemara Wielgosza z Państwowej Straży Pożarnej w Wolsztynie
– Funkcja dowódcy, to przede wszystkim funkcja spajająca całość. Sama akcja to nie tylko działania gaśnicze, ale też wszelkiego rodzaju praca w bazie operacji, praca w sztabie, sprawdzanie łączności czy też organizacja działań czy też organizacja zadań zespołu logistyki i właśnie dowódca można powiedzieć spaja tą całość, aby cała misja była jednym żywym organizmem.