Święciechowscy dzielnicowi sierż. szt. Michał Zblewski i sierż. szt. Mariusz Wróblewski przemierzali wczoraj ulicami Święciechowy, gdy nagle na jednej z nich zauważyli przeraźliwie krzycząca kobietę, która biegła chodnikiem.
Okazało się, że jej niepełnosprawny brat zakrztusił się podczas jedzenia obiadu. Mundurowi wbiegli do mieszkania. Zauważyli nieprzytomnego, całego sinego mężczyznę, który siedział na wózku przy stole.
Policjanci skontaktowali się z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, które na miejsce wysłało Zespół Ratownictwa Medycznego.
„Dzielnicowi pozostając w kontakcie z ratownikiem przystąpili do działania, oczyścili jamę ustną mężczyzny z resztek posiłku i zastosowali chwyt Heimlicha. Następnie położyli 68-latka na podłodze w pozycji bocznej i poklepywali go pomiędzy łopatkami co doprowadziło do wydostawania się jedzenia z przewodu pokarmowego. W pewnym momencie mężczyzna odzyskał przytomność i zaczął głębiej oddychać, powróciło także naturalne zabarwienie skóry.” – informuje Monika Żymełka – Oficer Prasowy KMP Leszno
Poszkodowanego udało się uratować, nie wymagał hospitalizacji, jego stan był dobry. Pozostał w domu wraz z opiekującą się nim siostrą.