W niedzielę, 25 lipca w Nowym Tomyślu mogło dojść do tragedii, gdyby nie w porę interwencja służb ratunkowych.
Jak informuje portal wlkp112 rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu kpt. Damian Żukowski – Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 20:19. Według zgłoszenia wynikało, że miało dojść do próby samobójczej.
Wszystko wydarzyło się w jednej z kamienic na ulicy Poznańskiej w Nowym Tomyślu. Na miejsce natychmiast wysłano dwa zastępy strażaków zawodowych z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Nowego Tomyśla, policję oraz zespół ratownictwa medycznego.
Po dojeździe na miejsce strażacy wraz policjantami weszli po drabinie na dach sąsiedniego budynku gospodarczego i zapukali do okna. Osoba podejrzana o próbę samobójczą otworzyła mieszkanie – dodaje Żukrowski
Mężczyzna wskazał leki jakie zażył. Lekarz po przebadaniu nie stwierdził potrzeby hospitalizacji.