Ludzie nocą usłyszeli strzały. To było nielegalne polowanie. Zatrzymano dwie osoby

W piątek, 10 listopada, po północy policjanci z posterunku w Wysokiej zostali wezwani na interwencję w gminie Łobżenica. W jednym z ośrodków hodowli zwierząt słychać było strzały z broni myśliwskiej.

Na miejscu pojawili się również funkcjonariusze straży łowieckiej. Ci znaleźli samochód oraz znajdujący się w nim pokrowiec na broń myśliwską.

Wspólnie z policjantami oraz właścicielem terenu straż łowiecka udała się w miejsce skąd wcześniej dobiegały strzały. Tam został zatrzymany pierwszego z mężczyzn, 33-letni mieszkaniec gminy Łobżenica.

Dalsze ustalenia pozwoliły potwierdzić tożsamość drugiego ze sprawców, który uciekł. Okazał się nim 48-letni mieszkaniec również gminy Łobżenica. Mężczyzna na terenie swojej posesji miał już przewiezione truchło pierwszego zastrzelonego zwierzęcia. Drugie z nich policjanci zabezpieczyli na terenie ośrodka.

Wykonane przez policjantów czynności wyjaśniły, że obaj mężczyźni nie mieli uprawnień do wykonywania odstrzału na tym terenie. Usłyszeli zarzuty nielegalnego odstrzelenia dwóch sztuk zwierzyny w czasie ochronnym i bez odpowiedniego uprawnienia. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 5 lat więzienia.

Poprzedni artykułTragedia na torach. Nie żyje mężczyzna
Następny artykułChwile grozy. Zakrwawiona kobieta próbował utopić się w stawie