W poniedziałek rano 28 marca policjanci sprawdzili trzeźwość prawie pół tysiąca kierujących pojazdami mechanicznymi. Akcja miała miejsce na drogach Leszna i powiatu leszczyńskiego. Dwóch kierowców zdecydowało się wsiąść za kierownicę po wypiciu alkoholu. Czekają ich surowe konsekwencje prawne.
Jazda pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości to nie tylko ogromne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, ale też surowe konsekwencje dla kierowców. To przestępstwo zagrożoną karą do 2 lat pozbawienia wolności, wieloletnią utratą prawa jazdy oraz wysokimi karami pieniężnymi, obecnie sięgającymi kwoty nawet 60 tysięcy złotych. Pomimo coraz większej świadomości wśród zmotoryzowanych i częstych kontroli policyjnych, ciągle część osób bagatelizuje to zagrożenie.
Mając na względzie zwiększenie bezpieczeństwa na leszczyńskich drogach policjanci z samego rana przeprowadzili akcję „Trzeźwy poranek”. Już przed godziną 6.00 można było zobaczyć policyjne patrole sprawdzające stan trzeźwości kierowców samochodów osobowych, ciężarowych i autobusów.
Spośród prawie pół tysiąca skontrolowanych osób okazało się, że dwóch mężczyzn zdecydowało się wsiąść za kierownicę i wyruszyć w podróż po wypiciu alkoholu. Jeden z nich był w stanie po użyciu alkoholu, a drugi był w wyraźnym stanie nietrzeźwości, jego badanie wskazywało ponad promil alkoholu w organizmie. Obaj kierowcy tłumaczyli policjantom, że alkohol spożywali dzień wcześniej. To dowód na to, że wiedząc o planowanej podróży – wystrzegaj się alkoholu!
W trakcie minionego weekendu dodatkowo policjanci zatrzymali trzech nietrzeźwych kierowców. Rekordzista, 56-latek z Leszna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Wszyscy kierujący stracili prawa jazdy. Aby w przyszłości znów wsiąść za kierownicę pojazdu prawdopodobnie na nowo będą musieli zdać egzamin państwowy.
