Do tragicznego wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę, 17 marca, w Mszanie Górnej. BMW wypadło z drogi, uderzyło w słup i zapaliło. W wypadku zginęło dwóch pasażerów.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Służby ratunkowe otrzymały informację o płonącym samochodzie w miejscowości Mszana Górna.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, 24-letni kierujący BMW prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Stracił panowanie nad pojazdem. Samochód wypadł z drogi, uderzył w słup sieci energetycznej i zaczął się palić.
W BMW jechało czterech mężczyzn. Kierujący oraz 23-letni pasażer siedzący na przednim fotelu zostali wyciągnięci w samochodu. Niestety w wypadku zginęło dwóch pasażerów, 23-letni mieszkaniec Krakowa oraz 21-letni mieszkanie gminy Niedźwiedź.
23-letni pasażer, mieszkaniec gminy Niedźwiedź, trafił do szpitala tak samo jak kierowca.
Kierujący BMW, 24-letni mieszkaniec powiatu limanowskiego po badaniach w szpitalu został zatrzymany w policyjnym areszcie. Mężczyzna był trzeźwy. Pobrano mu krew do badań.
Na miejscu zdarzenia pracowała grupa dochodzeniowo–śledcza pod nadzorem prokuratora oraz biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Policjanci ustalają dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.