Koszmarny wypadek. 23-latek zginął na miejscu. 20-latka walczy o życie w szpitalu (ZDJĘCIA)

Tragiczny wypadek w powiecie kościańskim. Jedna osoba zginęła na miejscu, druga walczy o życie w szpitalu. 

Tragedia rozegrała się na trasie Czacz – Karaśnice we wtorek 11 stycznia przed godziną 21:00. Wówczas kościańskie służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o tym, że samochód osobowy uderzył w drzewo.

Na miejsce natychmiast zadysponowano strażaków zawodowych z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Kościana, OSP Czacz, OSP Śmigiel, policję oraz zespół ratownictwa medycznego.

Po dojeździe na miejsce pierwszych służb potwierdzono zgłoszenie, a zarazem zastano dwie zakleszczone osoby w rozbitym pojeździe. Natychmiast przystąpiono do akcji ratowniczej. Niestety jedna osoba zginęła na miejscu, natomiast druga walczy o życie w szpitalu.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że na drodze pomiędzy miejscowościami Czacz i Karśnice, kierująca pojazdem Renault z nieustalonych przyczyn zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo. Pasażer 23-letni mieszkaniec powiatu kościańskiego zginął na miejscu. Kierująca pojazdem 20 – letnia mieszkanka powiatu kościańskiego walczy o życie – informuje Paulina Piechowiak, oficer prasowy kościańskiej policji.

Wszystkie okoliczności tragedii wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora. Na czas prowadzonych działań droga była całkowicie zablokowana.

Foto. PSP Kościan

Poprzedni artykułŚmiertelny wypadek w powiecie kościańskim. Służby na miejscu
Następny artykułStraszne. Jedna osoba zginęła na miejscu. Ranne dziecko i kobieta (ZDJĘCIA)