Kierujący Renault Laguna wypadł z drogi i roztrzaskał samochód o drzewo. Wyszedł z auta zataczając się. Wydmuchał 3,3 trzy promile alkoholu.
Policjanci zostali wysłani do zdarzenie drogowego w Stroszkach. Z relacji świadka wynikało, że kierujący Renault Laguna nagle zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo.
Kierowca wysiadł z auta o własnych siłach. Tak samo pasażer. Ten drugi będąc w szoku uciekł z miejsca zdarzenia. Na szczęście policjanci nie musieli na niego długo czekać, ponieważ po kilku minutach wrócił.
Kierowca renault był kompletnie pijany. Wydmuchał niemal trzy promile alkoholu. 37-latek był kompletnie pijany, a stężenie alkoholu miało tendencję rosnącą. W godzinę po tym zderzeniu wydmuchał wynik 3,3 promila alkoholu.
Decyzją ratowników medycznych 37-latek oraz 48-latek zostali przetransportowani do Szpitala Powiatowego we Wrześni. Po wykonanych badaniach z uwagi na poniesione obrażenia zdarzenia zostało zakwalifikowane jako wypadek.
Mieszkańcowi powiatu średzkiego zostało zatrzymane prawo jazdy, natomiast prowadzony przez niego pojazd został umieszczony na policyjnym parkingu. Jeśli chodzi o pasażera, on również był nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało stan ponad 2,5 promila alkoholu we krwi.