Dziś, w środę 30 września, na trasie Błocko – Wielichowo doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Samochód osobowy marki toyota yaris roztrzaskało się o drzewo. Kierowca był kompletnie pijany.
Wolsztyńskie służby o zdarzeniu zostały powiadomione około godziny 16:40. Na miejsce natychmiast zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Wolsztyna, po jednym z OSP Tłoki, OSP Kębłowo, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz patrol Policji. Po dojeździe na miejsce pierwszych służb zastano samochód osobowy marki toyota yaris, który częściowo blokował jeden pas ruchu. W środku znajdował się przytomny mężczyzna.
Do działań strażaków należało zabezpieczenie miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatora z pojazdu, udzielenie kwalifikowanej pierwszej pomocy do czasu przybycia zespołu ratownictwa medycznego oraz posprzątanie pozostałości powypadkowych.
Jak wynika z ustaleń policjantów – 64-letni kierujący samochodem osobowym marki toyota yaris stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Pierwsze badanie alkotestem wykazało iż kierowca jest kompletnie pijany. Wydmuchał prawie trzy promile.
Teraz grozi mu kara do dwóch lat więzienia, grzywna nie niższa niż 5 tys. zł i zakaz prowadzenia nawet na 15 lat.