– Do mojej łazienki dostał się jakiś wąż. Jest biały – zaalarmował straż miejska mieszkanka Poznania. Oprócz adresu zamieszkania tyle tylko była w stanie powiedzieć silnie zdenerwowana mieszkanka Grunwaldu.
Interweniowali strażnicy Referatu Ekopatrol. Zgłoszenie potwierdziło się i ku zdziwieniu strażników nie był to nasz zaskroniec, a pyton królewski. Najprawdopodobniej gad uciekł z hodowli i przez otwarte okno dostał się do mieszkania zgłaszającej.
Strażnicy odłowili węża i przekazali go pod czasową opiekę do wyspecjalizowanej placówki opiekuńczej. Jak do tej pory właściciel węża nie zgłosił się.
Informacje na ten temat można uzyskać w siedzibie Straży Miejskiej przy ul. Głogowskiej 26, w referacie Ekopatrol (Vp.)
Pyton królewski to gatunek węża z rodziny pytonów, jeden z mniejszych przedstawicieli rodziny. Dość często spotykany w hodowlach terraryjnych w Polsce. Popularny głównie ze względu na ciekawe ubarwienie, stosunkowo niewielkie rozmiary, względną łatwość hodowli. Dla człowieka jest niegroźny.