Kobieta z małym dzieckiem, która koło restauracji w Śremie siedziała w prawidłowo zaparkowanym volkswagenie passacie może mówić o dużym szczęściu. Kierujący ciężarówką z naczepą, na której była jeszcze koparka zahaczył o samochód wyrywając pokrywę bagażnika i przesuwając auto. Kierujący ciężarówką dostał mandat 1020 zł.
W miniony wtorek, 31 maja o godz. 16.40, dyżurny śremskiej policji został powiadomiony o zdarzeniu, do którego doszło w Śremie na Jezioranach.
Z ustaleń policjantów drogówki, którzy zajęli się tą sprawą wynika, że kierujący samochodem ciężarowym z naczepą, na której była jeszcze koparka, 39-letni mieszkaniec Wrześni, wykonując manewr skrętu nie zachował bezpiecznej odległości od prawidłowo zaparkowanego VW Passata. Zahaczył o pojazd wyrywając pokrywę bagażnika i powodując, że auto się przesunęło.
W aucie siedział kobieta z dzieckiem. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała, choć sytuacja była niebezpieczna.
Policjanci zakończyli sprawę w postępowaniu mandatowym. Kierujący ciężarówką, który był trzeźwy, został ukarany mandatem karnym w wysokości 1020 złotych.