Reklama Toyota

Kierowały promile. 20-latek za kierownicą

Alkohol, samochód i młody wiek kierowcy, to połączenie zawsze zwiastujące kłopoty. Przekonał się o tym mieszkaniec Tuchorzy, który w minioną niedzielę zakończył swą jazdę dachowaniem. Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzny będzie miało swe skutki w postaci sankcji karnych. W tym przypadku może to być nawet pozbawienie wolności.

02.04.2023 r. ok.godz. 01:00 na ul. Kasztanowej w Tuchorzy doszło do zdarzenia spowodowanego przez 20-letniego mieszkańca tej miejscowości. Policjanci skierowani na miejsce ustalili, że kierujący VW Passatem mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do wypełnionego wodą rowu, a następnie dachował. Mężczyzna jechał sam i nie odniósł obrażeń ciała. Mimo kłopotów udało mu się samodzielnie wydostać z auta.

Podczas rozmowy policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Mężczyzna został doprowadzony do wolsztyńskiej jednostki, gdzie policjanci poddali go badaniu alkotestem. Badanie potwierdziło przypuszczenia mundurowych wykazując 0,95 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu (1,99 promila). Policjanci zatrzymali mężczyźnie zdobyte nieco ponad 2 lata wcześniej prawo jazdy i poinformowali o wszczęciu postępowania przygotowawczego.

Brawura i brak odpowiedzialności w połączeniu ze spożytym wcześniej alkoholem zaowocowały fatalnym w skutkach zdarzeniem. Dwudziestolatek odpowie za swój czyn przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Poprzedni artykułSamochód uderzył w drzewo. Kierowca zginął na miejscu
Następny artykułMakabryczny wypadek. 68-latek zginął na miejscu. Nie miał szans na przeżycie (zdjęcia)