Dzięki obywatelskiej postawie będącego po służbie funkcjonariusz Nadleśnictwa Czerniejewo została zatrzymana kompletnie pijana kierująca Oplem Corsa. Kobieta prowadziła mając aż 3,5 promila alkoholu.
Dyżurny komendy policji we Wrześni, 6 sierpnia, po godzinie 18:00 otrzymał zgłoszenie o kierującej w Podstolicach, która może być pijana. Styl jazdy jednoznacznie wskazywał, że prowadząca pojazd nie jest do końca świadoma jak poprawnie nim się poruszać.
Zgłaszającym interwencje był komendant posterunku Straży Leśnej Nadleśnictwo Czerniejewo, który cały czas jechał za oplem corsą. Podejrzenie będącego już po służbie funkcjonariusza okazało się być jak najbardziej uzasadnione.
Przeprowadzone badania stanu trzeźwości przez policjantów wykazało dosłownie upicie. 37-latka wydmuchała 3,5 promila alkoholu.
Mieszkance Wrześni mundurowi zatrzymali prawo jazdy z uwagi na popełnienie przestępstwa. Razem z nią podróżował 37-latek, który biorąc pod uwagę wyczuwalną woń alkoholu też nie nadawał się, żeby zająć miejsce za kierownicą opla.
Dzięki obywatelskiej postawie funkcjonariusza Nadleśnictwa Czerniejewo możliwa sprawczyni tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego została zatrzymana. Kobiecie grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.