Oszustowi podającemu się za policjanta udało się przekonać 42-letnią gnieźniankę, że ratuje konto przed hakerem. Kobieta przelała na wskazane prze oszusta konto 48 tys. zł. Dodatkowo oszust zaciągnął na nią kredyt ponad 40 tys. zł.
Do zdarzenia doszło w środę, 10 lutego. Do 42-letniej mieszkanki Gniezna na firmowy telefon zadzwonił oszust. Podał się podając się za policjanta biura śledczego. W tym czasie kobieta prowadziła samochód i rozmawiała za pomocą zestawu głośnomówiącego.
Oszust poinformował kobietę, że rozpracowują siatkę hakerską, która próbuje przejąć pieniądze zgromadzone na jej koncie. Mężczyzna był tak bardzo przekonujący, że 42-latka uwierzyła w tę historię i przelała na konto oszusta 48 tys. zł.
To nie koniec. Oszust po otrzymaniu przelewu poprosił o kody autoryzacyjne do konta w banku i zaciągnął na 42-latkę nią kredyt w wysokości ponad 40 tys. zł. Nieświadoma niczego 42-latka zorientowała się, że padła ofiarą przestępców, gdy wpisała w internet słowa „wyłudzenie na CBŚ”.