Gnał Teslą 227 km/h, a mógł najwyżej 60-tką

Policjanci z drogówki namierzyli kierowcę Tesli, który jechał z ogromną prędkością  w miejscu, w którym jest ograniczenie do 60 km/h.

Do zdarzenia doszło w Warszawie. O surowości przepisów przekonało się dwóch kierujących, którzy przekroczyli prędkość i to bardzo.

Pierwszy z nich w miejscu, gdzie obowiązuje dopuszczalna prędkość do 50 km/h, jechał 123 km/h. Drugi, Teslą rozpędził się w obszarze zabudowanym, aż do 227 km/h, w miejscu, gdzie mógł jechać najwyżej 60 km/h. Przekroczył dopuszczalną prędkość, aż o 167 km/h.

Obaj kierowcy nie uniknęli kary, oprócz wysokiej grzywny i punktów, przez trzy miesiące nie będą mogli prowadzić samochodów.

Pamiętajmy. Nawet nieznaczne przekroczenie prędkości, znacząco wpływa na to, jak ciężkie mogą być obrażenia ofiar wypadków drogowych! Najdotkliwsze kary finansowe nie zwrócą życia poszkodowanym!

Poprzedni artykułZaginęła Jadwiga Turowska
Następny artykułSadystyczny 14-latek wrzucił kotka do studzienki i rzucał w niego cegłami