Reklama samochody.pl

Dwa owczarki rzuciły się na 11-latka. Dotkliwie pogryziony chłopiec był operowany

Psy, kttóe pogryzły 11-latka trafiły do schroniska w Zielonej Górze

Dwa owczarki zaatakowały i pogryzły 11-letniego chłopca w miejscowości Mochy. Ciężko pogryziony chłopiec trafił śmigłowcem LPR do szpitala w Poznaniu. Tam był operowany. Policja ustala właściciela zwierząt.

Do ataku psów doszło we, wtorek 17 listopada wieczorem. 11-latek szedł koło szatni stadionu w Mochach. Wracał do domu. Wtedy zaatakowały go dwa rozwścieczone owczarki niemieckie. Dotkliwie pogryzły chłopca. Psy spłoszyły okrzyki innych dzieci i trenera, które zobaczyły atak psów.

Poważnie ranny 11-latek został przetransportowany do szpitala w Poznaniu śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego. Dziecko doznało ran pleców i głowy. Chłopczyk od razu trafił na sale operacyjną. Tam przeszedł poważną operację.

Psy zostały złapane. Trafiły na obserwację do schroniska dla zwierząt w Zielonej Górze. Wolsztyńscy policjanci poszukują właściciela owczarków.

Poprzedni artykułBandycki napad. Podeszli do osób w aucie zaatakowali i ostrzelali samochód
Następny artykułPowiedział, że się zabije. Postawił na nogi służby. To… był żart