Roczne dziecko wypadło z balkonu, który znajdował się na czwartym piętrze. Do akcji zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Wszystko wydarzyło się na Warszawskim Bemowie, w czwartek 25 sierpnia. Na miejsce bardzo szybko dotarły służby ratunkowe oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Całe zdarzenie mogło skończyć się bardzo tragicznie. Wszystkie okoliczności całego zdarzenia wyjaśnia policja.
Jak podaje fakt.pl – Dziewczynkę być może uratowało to, że zamiast na beton, spadła na trawę znajdującą się pod balkonami, co zamortyzowało nieco uderzenie.
Wiadomo,że rodzice w chwili zdarzenia byli trzeźwi.