Do śmiertelnego wypadku doszło na drodze w miejscowości Chwaszczewo. Motocyklista uderzył w samochód osoby, wpadł na płot i po chwili motocykl zapalił się. Mężczyzna zginął na miejscu.
Kiedy na miejsce dotarły służby ratunkowe, całkowicie rozbity motocykl leżał na poboczu. Był spalony. Samochód osobowy z całkowicie rozbitym przodem stał na jezdni.
Nieprzytomny motocyklista leżał na drodze w dużej odległości od motocykla. Kierowca samochodu osobowego wyszedł z auta o własnych siłach.
Motocyklista był długo reanimowany. Zastępy OSP schłodziły wody spalone części motocykla ugaszonego przez świadków gaśnicami.
Niestety nie udało się uratować życia motocyklisty. Po około 40 minutach reanimacji 31-latek zmarł.