Ciężarówką uderzył w śremski wiadukt kolejowy. Kierowca tłumaczył, że się zagapił

Tym razem mieszkaniec województwa dolnośląskiego, który kierował ciężarówką, uderzył w śremski wiadukt kolejowy. Mężczyzna przewoził piankę meblową i jak powiedział policjantom „zagapił się”. Na szczęście nic nikomu się nie stało, ale nasz wiadukt znowu „oberwał”.

Ileż to już razy w Śremie na ul. Powstańców Wielkopolskich kierujący samochodem ciężarowym nie zastosował się do znaków zakazu wjazdu i uderzył w wiadukt kolejowy? Niestety, to się powtarza od lat. Również dziś (25 maja) miała miejsce kolejna taka sytuacja.

Z ustaleń policjantów drogówki wynika, że kierujący ciężarówką, 36-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego, który przewoził piankę meblową „zagapił się” i uderzył w śremski wiadukt kolejowy. Kierujący był trzeźwy, został ukarany mandatami i punktami karnymi.

Na szczęście nic nikomu się nie stało, choć nasz wiadukt znowu „oberwał”. Po raz kolejny nagłaśniamy zdarzenie, aby informacja poszła w świat, a kierowcy ciężarówek uważali.

 

Foto. Portal Śremski

Poprzedni artykułZatłukł ofiarę młotkiem. 32-latek usłyszał zarzut zabójstwa. Nie przyznaje się
Następny artykułOgromny pożar na terenie składowiska odpadów w Swarzędzu (ZDJĘCIA)