Chwile grozy na parkingu pod marketem. Mężczyzna z maczetą w ręce zaatakował ofiarę

Sprawca z maczetą w ręce wsiadła do samochodu przypadkowej osoby. Grożąc maczetą zabrał mieszkańcowi Koła ukradł samochód. Sprawca został zatrzymany przez policjantów. Sąd zastosował wobec 42-latka tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara do 20 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło, 4 stycznia, po godz. 21:00 przed jednym z supermarketów na terenie Koła. 42-letni mężczyzna wtargnął do samochodu pokrzywdzonego i kazał mu zawieźć się we wskazane przez niego miejsce.

Bandyta grożąc maczetą zażądał od kierowcy wydania telefonu komórkowego. Pokrzywdzony oddał swój telefon, po czym zatrzymał samochód i obawiając się o swoje życie uciekł. 42-latek przesiadł się na miejsce kierowcy i odjechał.

Zaalarmowani o tym fakcie policjanci natychmiast podjęli działania zmierzające do zatrzymania sprawcy. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Mundurowi na jednej z ulic miasta zauważyli samochód, którym jechał 42-latek. Mężczyzna próbował uciekać jednak na niewiele się to zdało i szybko został zatrzymany.

Wydmuchał 0,8 promila alkoholu. Sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Ponieważ 42-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwa, teraz grozi mu kara do 20 lat więzienia.

Poprzedni artykułOblał kolegę benzyną i podpalił. Płonął jak pochodnia (FILM)
Następny artykułKiedy dmuchnął alkomat to zabrakło skali. W takim stanie spowodował wypadek