Jeden z pracowników PKP przy nasypie kolejowym zauważył pociski artyleryjskie. Teren wraz ze znaleziskiem został zabezpieczony przez kolskich policjantów do czasu przyjazdu specjalistycznej jednostki.
Do zdarzenia doszło, 18 marca, Jeden z pracowników PKP nieopodal nasypu kolejowego zauważył pociski artyleryjskie pochodzące najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej. Mężczyzna powiadomił o tym przejeżdżający patrol ruchu drogowego, a ten przekazał informację dyżurnemu kolskiej komendy. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z rozpoznania minersko – pirotechnicznego, którzy potwierdzili i zabezpieczyli znalezisko.
Poinformowano jednostkę wojskową z Inowrocławia. Przybyły na miejsce patrol rozminowania ujawnił aż 323 sztuki pocisków przeciwlotniczych kaliber 75 mm. Specjaliści przypuszczają, że najprawdopodobniej natrafiono na stanowisko obrony przeciwlotniczej z okresu II wojny światowej.