4 stycznia około 7.15 w rejonie pętli autobusowej na Górczynie doszło do tragicznego wypadku.
Kierująca autobusem linii nr 193 potrąciła 43-latkę. Kobiety nie udało się uratować. Policjanci informowali, że wstępnie ustalono, iż do wypadku doszło na przejściu dla pieszych. Kierująca autobusem 50-latka była natomiast trzeźwa. Po wypadku była w szoku.
50-latka siedząca za kierownicą autobusu nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień. Niezbędne okazało się więc przygotowanie opinii przez biegłych od rekonstrukcji wypadków, ponieważ nie wiadomo było, co dokładnie się stało.
Jak ustaliło Radio Poznań, śledztwo w tej sprawie dobiegło końca. Zarzucono kierującej, że nieumyślnie spowodowała śmiertelny wypadek poprzez niezachowanie szczególnej ostrożności i nieustąpienie pierwszeństwa pieszej. Biegły ocenił, że piesza, która zginęła w tym miejscu, nie przyczyniła się do wypadku.
50-latce grozi do 8 lat więzienia.
Źródło. Epoznan.pl