Policjanci z łódzkiego Archiwum X rozwikłali sprawę zaginięcia 39-letniej kobiety, do którego doszło 16 lat temu. Zaginiona nie żyje. Znaleziono ciało zakopane przez mordercę. Do sprawy został zatrzymany 41-letni mężczyzna.
Wszystko wydarzyło się 26 lipca 2007 r. w powiecie Łódzkim Wschodnim. Wówczas zaginęła 39-letnia kobieta. Wyszła rano z domu idąc na przestanek autobusowy. Miała jechać dojechać do pracy. Tego dnia jednak do pracy nie dotarła. Do domu również.
Zagniecie 39-latki policji zgłosiła rodzina. Pracujący wówczas nad sprawą śledczy wykonali szereg czynności aby odnaleźć zaginioną. Mundurowi przesłuchali wiele osób mogących mieć wiedzę na temat zaginionej i ostatnich jej kontaktów. Sprawdzali i weryfikowali każdą informacje mogącą mieć związek z zaginięciem.
Zakładano wiele hipotez. Jedną z nich było również to, że kobieta została zamordowana. Na lata sprawa jednak utknęła w miejscu. Zajęli się nią ponownie policjanci z łódzkiego Archiwum X i pomimo upływu lat cały czas pracowali nad sprawą, poddając szczegółowej analizie gromadzony materiał dowodowy.
Od grudnia 2022 r. trwało przeszukiwanie terenu o powierzchni około 1 hektara. Brali w tym udział z archeolodzy, antropologowie oraz specjalistyczny sprzęt. W środę, 24 maja, br. roku na terenie dzielnicy Łódź-Górna odkopano ciało kobiety. Już wiadomo, że to zaginiona 39-latka.
Policjanci w tej sprawie zatrzymali również osobę podejrzewaną o zabójstwo. Okazał się nim 41-letni mężczyzna, mieszkaniec Łodzi.
Dalsze czynności z udziałem zatrzymanego będą odbywać się pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Górna