O makabrycznym zdarzeniu informuje Fundacja Centaurus. Podczas nieobecności właścicielki piesak jej pijany partner wlał pieskowi do pyszczka prawie całą butelkę środka do czyszczenia toalet Domestos. Piesek jest w stanie ciężkim. Nie jest w stanie samodzielnie przyjmować pokarmów, rozległe poparzenia w jamie ustnej,
Zizi trafiła do całodobowej kliniki, gdzie przebywa i pozostanie tam przez wiele dni. Pozostanie, o ile ocena obrażeń będzie dawała nadzieje na wyleczenie. Zizi została wprowadzona w śpiączkę. Lekarze starają się ustabilizować jej stan, żeby dokonać oceny zniszczeń w organizmie.
Jak informuje fundacja, widok cierpiącej Zizi, cieknącej z jej pyszczka krwi, wyraz jej oczu, przerażenie, smutek i strach powodują lawinę łez. To bezsilność, z która kolejny raz przyszło się zmierzyć, która jest obezwładniająca.
Na ten moment wiadomo, że popalony jest również przełyk, aż do wpustu do klatki piersiowej, ale dobrą informacją jest to, że błony śluzowe krwawią – to ostatnie daje nadzieję.
Oprawca, jak informuje fundacja, kolejny raz skatował maleńką sunię. Poprzednie zdarzenie miało miejsce kilka lat wstecz. Zizi została przyniesiona do kliniki z ranami ciętymi, jednak brak dowodów i tłumaczenie, że pogryzł ją jakiś pies, nie pozwoliły na skazanie oprawcy. Wtedy mu się udało, udało się też Zizi, która po leczeniu doszła do siebie.
Koszty leczenia będą ogromne, bo sunia będzie musiała przez wiele tygodni przebywać w klinice. Kroplówki, sonda, leki, diagnostyka i leczenie to wszystko kosztuje, a mała Zizi nie ma nic, ani nikogo kto zapłacił by dziś za jej leczenie.
Pomóż uratować ZIZI.
Możesz dokonaj darowizny z tytułem ZIZI na konto
PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350
Fundacja Centaurus ul. Wałbrzyska 6-8 52-314 Wrocław
Zbiórka https://www.ratujemyzwierzaki.pl/centaurus-zizi
PAYPAL: kontakt@centaurus.org.pl
Wyślij SMS o treści ZIZI pod numer 7412 i pobierz tapetę (koszt 4.92 z VAT)
