Już nie tylko w Rzeszowie i na Podkarpaciu mamy do czynienia z zakażeniami legionellą. Dziewięć osób w kraju zmarło na chorobę wywołaną tą bakterią. W szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim wykryto także dwa przypadki zakażenia. Na szczęście u tych osób przebieg choroby nie był ciężki.
Do
niedzieli obecność bakterii wykryto u 144 osób, najwięcej z Rzeszowa, bo 96 i powiatu rzeszowskiego 31. Cztery zakażenia ujawniono u mieszkańców powiatu dębickiego, u trzech z powiatu ropczycko-sędziszowskiego, dwóch z łańcuckiego i po jednym w powiatach: jasielskim, przeworskim, przemyskim, kolbuszowskim, niżańskim, stalowowolskim. Jeden z pacjentów jest mieszkańcem województwa lubelskiego, który wcześniej miał przebywać na Podkarpaciu.
Jak informuje TVN 24, kolejne przypadki zakażenia wykryto w Ostrowie Wielkopolskim u 53-letniego mężczyzny i 54-letniej kobiety. Jak przekazał Adam Stangret, przebieg zakażenia u tych osób nie był ciężki.
Małżeństwo przyjęto kilka dni temu do szpitala z wysoką gorączką, bólami głowy i mięśniowo-kostnymi. – W badaniach potwierdzono wysokie parametry zapalne, cechy zapalenia płuc, w badaniach moczu stwierdzono też obecność bakterii legionella. W wyniku wdrożonego leczenia stan pacjentów bardzo się poprawił – mówił TVN 24 Stangret.
Z informacji przekazanych przez zakażone osoby nie wynikało, by w ostatnim czasie przebywali oni na Podkarpaciu.
Legionelloza to niebezpieczna choroba zakaźna powodowana przez bakterie z rodzaju Legionella pneumophila i związana z zapuszczonymi instalacjami wodnymi oraz wentylacyjnymi i klimatyzacyjnymi. Nie przenosi się z człowieka na człowieka i można jej zapobiec, zachowując higienę i standardy sanitarne.
Źródło. Infostrow.pl