Do tragicznych wydarzeń doszło w sobotę, 13 lutego, wieczorem. Policjanci pojechali na interwencję do mieszkania przy ul. Zielonej. Chodziło o domowa awanturę. 36-latek atakował swoją matkę. Policjanci musieli wyważyć drzwi do mieszkania.
Mężczyzna był agresywny. Policjanci musieli go obezwładnić. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia ratunkowego. Ratownicy podali 36-latkowi podano sól fizjologiczną. Po chwili agresor stracił przytomność.
Mężczyzna był reanimowany, niestety bezskutecznie. 36-latek zmarł.