Wieruszowscy policjanci szukają kierowcy najprawdopodobniej samochodu hyundai Tucson. W Mieleszynku (woj. łódzkie) zepchnął z drogi wóz strażacki i uciekł. Rannych zostało trzech strażaków.
Do zdarzenia doszło na drodze powiatowej w Mieleszynku. Ze wstępnych ustaleń policji wiadomo, że kierujący oznakowanym wozem strażackim, 41–letni strażak PSP w Wieruszowie jechał bez sygnałów uprzywilejowanych w kierunku Bolesławca.
Z naprzeciwka wyjechał najprawdopodobniej hyundai Tucson. Rozpędzony samochód zjechał na przeciwległy pas ruchu.
Strażak chcąc uniknąć czołowego zderzenia z hyundaiem zjechał z jezdni i wypadł z drogi. Strażacki wóz bojowy wywrócił się na skarpę przydrożnego rowu.
Sprawca zdarzenia, kierujący pojazdem prawdopodobnie hyundai tucson, który zjechał na przeciwległy pas ruchu uciekł z miejsca wypadku.
W wyniku wypadku trzech strażaków zostało rannych. Trafili do szpitala. Znacznemu uszkodzeniu uległ również radiowóz strażacki man.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają sprawcę tego wypadku i dokładne okoliczności tego zdarzenia.