Wypadek. Seat dachował na prostym odcinku drogi. Ranna kobieta w ciąży i 5-letnie dziecko (ZDJĘCIA)

foto: PSP Nowy Tomyśl

W piątek, 21 maja około godziny 11:00 nowotomyskie służby otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu drogowym za miejscowością Przyprostynia w kierunku Chobienic. 

Na miejsce natychmiast zadysponowano trzy zastępy strażaków zawodowych z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Nowego Tomyśla, po jednym zastępie strażaków ochotników z Przyprostyni, Zbąszynia oraz policję i zespół ratownictwa medycznego.

| POLECANE – Ogromny pożar stolarni pod Złotowem. Z żywiołem walczyło dziewięć zastępów straży pożarnej (ZDJĘCIA)

Po dojeździe na miejsce pierwszych zastępów okazało się, że samochód osobowy dachował i zatrzymał się w przydrożnym rowie. W sumie pojazdem podróżowały trzy osoby, w tym kobieta w zaawansowanej ciąży oraz 5-letnie dziecko.

Z ustaleń mundurowych, którzy pracowali na miejscu wynika, że 18-letni kierujący pojazdem marki Opel Astra, poruszając się na prostym odcinku drogi od strony perzyn w kierunku Chobienic wykonując manewr wyprzedzania nie upewnił się co do możliwości bezpiecznego manewru. W wyniku czego zmusił kierującego pojazdem marki seat, który znajdował się na lewym pasie ruchu, do wykonania manewru obronnego. W Wyniku czego zjechał na lewe pobocze, a następnie na lewe pobocze i dachował – informuje portal wlkp112.pl st. sierż. Mariusz Majewski Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu

| POLECANE – Koszmarny wypadek dziecka na rowerze. Kierownica wbiła się chłopcu w udo. Odcinali ją strażacy (ZDJĘCIA)

W wyniku zdarzenia obrażeń głowy doznała 38-letnia kobieta pasażerka seata, która była w zaawansowanej ciąży, której nic nie zagraża. Poszkodowany został również drugi pasażer seata 5-letni chłopiec, który doznał urazu głowy – dodaje Majewski

Sprawę o wypadek prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Nowy Tomyślu.

Poprzedni artykułWypadek cysterny z samochodem osobowym. W akcji Grupa Chemiczno-Ekologiczną z JRG Ostrów Wlkp (ZDJĘCIA)
Następny artykułSamochód osobowy uderzył w drzewo. Konieczne było ścięcie drzewa (ZDJĘCIA)