W czwartek, 4 lutego na drodze wojewódzkiej numer 305 w kierunku Wschowy na trasie Mochy – Kaszczor doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku.
Wolsztyńskie służby zgłoszenie otrzymały około godziny 18:00. Na miejsce natychmiast zadysponowano dwa zastępy strażaków zawodowych z Jednostki Ratiwniczo-Gaśniczej z Wolsztyna oraz dwa zastępy strażaków ochotników z Moch, Zespół Ratownictwa Medycznego i dwa patrole policji z Wolsztyna oraz Przemętu.
Kierowca samochodu osobowego w momencie wyprzedzania uderzył w stojącą na drodze przyczepę. Wyszedł z pojazdu o własnych siłach, ale został zabrany do szpitala – informuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wolsztynie asp. Waldemar Wielgosz
Kierujący Renault Scenic 29-letni mieszkaniec Wijewa podczas podjętego manewru wyprzedzania pojazdu ciężarowego zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w stojącą częściowo na jezdni przyczepę ciężarową – informuje portal wlkp112.pl asp.sztab Wojciech Adamczyk oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie
Skierowani na miejsce policjanci Wydziału Ruchu Drogowego ustalili że przyczepę ze względu na awarię pozostawił 49-letni mieszkaniec gminy Sława. Kierowca Renaulta z obrażeniami ciała przewieziony został do szpitala w Wolsztynie. Na miejscu pracowali policjanci z Wolsztyna i Przemętu. Droga na odcinku, gdzie doszło do zdarzenia była nieprzejezdna. Wyznaczone zostały objazdy przez Mochy i Wieleń. Utrudnienia trwały do godziny 23:30 – dodaje Adamczyk