Reklama Toyota

Wszedł do biedronki po piwo i śledziki. Wyszedł z wnioskiem do sądu

45-letni nowosolanin wszedł do Biedronki, ale nie miał zamiaru niczego kupować tylko ukraść. Wychodząc został zatrzymany ze schowanymi pod kurtką piwem i śledzikami.

Do zdarzenia doszło w środę, 1 marca, w markecie Biedronka na ulicy Głowackiego w Nowej Soli (woj.lubuskie). Do marketu wszedł 45-letni nowosolanin. Z półki ukradł piwo, a po chwili pod kurtką schował również opakowanie śledzików.

Kradł w Biedronce w Nowej Soli

Myśląc, że pozostał niezauważony ruszył do drzwi wyjściowych. Tam został zatrzymany przez ochronę sklepu. Na miejsce została wezwana policja. Mężczyzna nie został ukarany mandatem.

– Został sporządzony wniosek do sądu o ukaranie sprawcy kradzieży sklepowej – mówi mł. asp. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji.

Poprzedni artykułPijana zakonnica jeździła ulicami Wolsztyna. Miała 1,66 promila alkoholu
Następny artykułDramatyczny wypadek. Mężczyzna spadł z wysokości. Zginął na miejscu