Ukradł psa tylko po to, żeby się nad nim znęcać

Mieszkaniec gminy Nowy Tomyśl, 42-letni mężczyzna przemocą ukradł psa, ale to nie był koniec. Podczas spaceru znęcał się nad psem, kopiąc go po całym ciele.

Całe zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, 3 czerwca, kiedy to agresor zaatakował właściciela psa. Napastnik siłą ukradł zwierzę. Następnie, podczas spaceru przez miasto, mężczyzna kopał psa, co zauważyli przechodnie, którzy niezwłocznie powiadomili patrol.

Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, szybko ustalili dane personalne agresora oraz zebrali dokładny materiał dowodowy. Dzięki dokładnym ustaleniom możliwe było natychmiastowe podjęcie działań. Pies został przekazany pod opiekę weterynaryjną, gdzie otrzymał niezbędną pomoc.

Sąd, biorąc pod uwagę zebrane dowody, zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy. 42-latek odpowie przed sądem za kradzież z użyciem siły oraz za znęcanie się nad zwierzęciem.

Policja dziękuje świadkom, którzy nie pozostali obojętni na los psa i natychmiast zareagowali, powiadamiając odpowiednie służby. Dzięki szybkiej interwencji udało się zapobiec dalszemu cierpieniu zwierzęcia.

Poprzedni artykułIntensywna ulewa w powiecie słupeckim. Było dużo interwencji straży pożarnej (ZDJĘCIA)
Następny artykułUpadł na chodnik w drodze do szpitala. Mężczyzna nie żyje