Uderzył w samochód pod marketem i uciekł, bo był pijany

Policjanci z komisariatu w Swarzędzu zatrzymali sprawcę kolizji, który uciekł z miejsca zdarzenia. Okazało się, że powodem takiego zachowania było to, że był pijnay. Teraz czekają go surowe konsekwencje takiego czynu.

Do zdarzenia doszło, 2 listopada, Policjanci z patrolówki ze Swarzędza otrzymali sygnał o tym, że nieznany mężczyzna spowodował kolizję na parkingu marketu w Gowarzewie i uciekł.

Policjanci znając markę oraz kolor auta ruszyli w pościg. W miejscowości Siekierki Wielkie zauważyli wskazane auto i zatrzymali je do kontroli.

Już po chwili rozmowy od mężczyzny wyczuli silną woń alkoholu. Po chwili kierowca wydmuchał niemal 2,7 promila alkoholu.

Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do miejscowego komisariatu. Ponadto policjanci zatrzymali jemu prawo jazdy.

46-latka czekają teraz surowe konsekwencje związane ze spowodowaniem kolizji pod wpływem alkoholu oraz prowadzenia po pijanemu.

Poprzedni artykułBandycka para narzeczonych. Najpierw kradli w markecie, potem kobiet uderzyła ochroniarza butelką w głowę
Następny artykułBezczelnie kradli z gospodarstwa rybackiego. W workach mieli 200 kg różnych ryb