Seatem jechało pięć osób. Samochód koziołkował. Na miejscu zginął młody pasażer. Kierowca oraz dwóch pasażerów, w związku z obrażeniami, które odnieśli, trafili do szpitali.
Do tragedii doszło w czwartek, 18 lipca, po północy w Jaśle. Dyżurny policji otrzymał informację o zdarzeniu drogowym, które miało miejsce na ul. Krakowskiej.
Z dotychczasowych ustaleń policjantów na miejscu wypadku wynika, że kierujący seatem, chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzyną leśną, która wbiegła na jezdnię, stracił panowanie nad pojazdem. Osobówka zjechała z drogi, a następnie wielokrotnie dachowała.
18-latek, który miał kierować pojazdem, został przewieziony do szpitala, podobnie jak trzech pasażerów w wieku 20, 19 i 15 lat. Niestety życia 20-latka nie udało się uratować. Zginał na miejscu wypadku.
Kierowcy był trzeźwy. Dodatkowo została mu pobrana krew do badań na zawartość środków odurzających.