Tragedia. Pijany kierowca busa staranował motocyklistę. Mężczyzna nie żyje

Do tragedii doszło w środę, 24 lipca. 57-letni motocyklista został staranowany przez pijanego 31-letniego kierowcę busa iveco. Motocyklista zmarł w szpitalu.

Jak wstępnie ustalili mundurowi, kierujący busem iveco jadąc ulicą nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Skutkiem tego była utrata panowania nad pojazdem i zjechanie na przeciwległy pas. Tam bus uderzył w motocyklistę.

Na miesce dojechały służby ratunkowe. Cięzko ranny 57-letni motocyklista został zabrany do szpitala. Tam niestety mężczyzna zmarł.

Z kierującym iveco 31-latkiem jechały dwie osoby. Jak wynika z ustaleń policji, po wyopadku kierujący busem wysiadł z pojazdu, a pasażerka iveco przeparkowała samochód.

Kobieta była pijana. Nie powinna była wsiadać za kierownicę. Ma ona też aktywny zakaz prowadzenia.

Pijany był również kierujący busem. 31-letni mężczyzna wydmuchał dwa promile alkoholu.

Drugi pasażer busa również był pijany.

31-letni mieszkaniec Sosnowca został zatrzymany. Mężczyzna odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Odpowiedzialność karną poniesie także jego znajoma.

Poprzedni artykułWypadek na polowaniu. Ojciec postrzelił syna
Następny artykułPłonęło zboże. W akcji liczne siły i środki straży pożarnej