Do tragedii doszło na wodach Zalewu Sulejowskiego. Sternik łodzi motorowej zderzył się ze skuterem wodnym. Zginęły dwie 15-latki ze skutera.
Do tragedii doszło na wysokości zatoki w Treście, kilkaset metrów od brzegu. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol policji wodnej patrolujący zbiornik.
Policjanci wspólnie z ratownikami WOPR, strażakami, uczestnikiem zdarzenia i osobami postronnymi, które korzystały ze sprzętów pływających udzielili pierwszej pomocy dwóm nastolatkom, które po zdarzeniu, nieprzytomne znalazły się w wodzie i unosiły na jej powierzchni w kamizelkach ratunkowych.
Skuterem wodnym poruszały się dwie 15-latki zaś łodzią motorową, która po wypłynięciu z zatoki weszła w ślizg sterował 58-latek, który na pokładzie przewoził swoje córki w wieku 15 i 18 lat.
W pewnym momencie doszło do zderzenia obu pojazdów na skutek którego nastolatki po uderzeniu w burtę łodzi nieprzytomne wpadły do wody. 15-latki w ciężkim stanie trafiły do szpitala śmigłowcami Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety w szpitalu dziewczynki zmarły.
Jak ustalili policjanci sternicy obu pojazdów posiadali wymagane uprawnienia. Sternik łodzi motorowej był trzeźwy.
Policjanci wyjaśniają dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku. Przesłuchani zostali świadkowie i przeprowadzone oględziny. Zebrana dokumentacja trafi do sądu, który zadecyduje o tym, kto i jaką odpowiedzialność poniesie za spowodowanie tego zdarzenia.