Kobieta i mężczyzna w Jasieniu zabili noworodka. Zielonogórski Sąd Okręgowy wymierzył im kary po 25 lat więzienia. Noworodka skatowali i wrzucili do szamba. To zabójstwo wstrząsnęło okolicą.
Sprawa ujrzała światło dzienne 15 stycznia 2011 r. Wtedy anonimowa osoba zawiadomiła policję o kobiecie, która była w ciąży. Od kilku dni nie była ciężarna, ale nie miała również dziecka. Policja pojechała we wskazane miejsce.
Kobieta potwierdziła, że była w ciąży z 60-letnim mężczyzną. Wyjaśniła, że dzień wcześniej około godziny 8.00 na terenie jego posesji poroniła. Powiedziała, że zostawiła martwe dziecko w toalecie.
Policja znalazła zwłoki noworodka w szambie i zabezpieczyła je. Powołany w toku śledztwa biegły stwierdził, że noworodek po urodzeniu żył od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Przyczyną nagłej i gwałtownej śmierci dziecka były rozległe obrażenia głowy z częściowym oskalpowaniem i wykrwawieniem.
Przesłuchiwani w charakterze podejrzanych nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze uznał oskarżonych winnych mordu. Wymierzył im kary po 25 lat więzienia.